Wyszło przypadkiem, bo czaiłam się na ending z ojcem Złoty medal olimpijski w gimnastyce artystycznej. Jeśli dobrze zrozumiałam scenkę, córka bardzo cieszy się ze zwyciestwa i swoich osiągnięć, jednak ciągle ma jakieś poczucie, że udaje, że jest nie na swoim miejscu. I od czasu do czasu odczuwa w sobie przypływy "tajemniczej mocy".

I na dokładkę zakończenie z Kurodą. Była już o nim mowa na forum, wrzucam więc tylko obrazek (tak żeby można było porównać sukienki ślubne ^^). Trafił mi się ten optymistyczny wariant. Żyją długo i szczęśliwie z gromadką baaardzo ruchliwych dzieci ^^.

Mam wrażenie, że roztrzaskasz wszystkie endingi Tygrysku


Nie wiem jak Ty to robisz, ale jesteś absolutnie nieziemska.

Akane, chciałabym roztrzaskać wszystkie ^^ Póki co udało się zdobyć 14. Wszystkie save'y zbieram i opisuję, także jak będziesz mieć chwilę czasu, żeby się z nimi pobawić, to chętnie podeślę ^^

A póki co, jeszcze dwa:
Po małej zabawie ze statystykami: brązowa medalistka. Srebrna niestety jest poza moim zasięgiem przy tym podejściu. Wyglada na to, że na srebrny medal trzeba mieć poniżej 700 siły woli. A ja natłukłam ją na maxa. I jedyne co mogę zrobić, to obniżyć ją o 225, a to za mało Ma ktoś jakiś pomysł na to, jak obniżyć siłę woli?

i Primabalerina. Ze trzy razy próbowałam zdobyć to zakończenie i w końcu się udało Córa przyjmuje propozycję tańczenia w rosyjskim balecie, zdobywa światową sławę, po czym wraca do Japonii i staje się najlepszą tancerką w kraju

Nigdy w życiu nie grałam w PM5, ale widząc Twoje endingi to po prostu należą Ci się kobierce z kwiatów pod nogi! co najmniej!!!
I ile tak w ogóle czasu poświęcasz na granie w PM5? Tak z ciekawości Szkoda, że nie ma takiego programy, który by to mierzył, jak jest w wypadku CS'a np. xD

Jak mam trochę więcej wolnego, na przykład ferie, to przysiadam się na jakieś 3-4 dni, przechodzę grę, a potem staram się modyfikować ostatnie miesiace, żeby wyciągnąć jakieś inne endingi. Poza tym przy trzecim podejściu gra się już znacznie szybciej ^^

A jednak udało się ^^. Wolną wolę obniża spełnienie "zachcianki" córki - np. kupienie magazynu informacyjnego w księgarni, jeśli poprosi o niego wczesniej. I system save-load też się sprawdził ^^.

Wakacje, wakacje i najwyższy czas podłubać przy PM5
Królowa piekła. Dzień za dniem upływa córze w dość nieciekawej scenerii na próbach odnalezienia swojego miejsca w świecie demonów pogrążonym w ciągłej wojnie. Pewnego dnia przybywa do niej Cube. Jeśli dobrze zrozumiałam, okazuje się, że bohaterską śmiercią zmarł rodzic naszej pociechy, a Cube postanawia wypełniać dalej swój dług wdzięczności służąc u boku nowej Władczyni Świata Podziemnego.

Czyli my jesteśmy kaputt, tak? Jeśli tak, to za to zakończenie się raczej nie zabiorę

Chociaż ciekawe, jak reagują na naszą (chyba?) śmierć